Wyjazd integracyjno-edukacyjny klas V-VI odbył się w przepięknej scenerii Szwajcarii Kaszubskiej w Kamienickim Młynie. Na początku przywitała nas właścicielka pani Sabina, która od razu opowiedziała nam historię tego miejsca „Pod lipą”. Następnie udaliśmy się do sali kominkowej, gdzie poczęstowano nas młodzowym kuchem, chlebem z kaszubską nutellą i kompotem. Po krótkim biesiadowaniu poznaliśmy właściciela pana Andrzeja, który zapoznał nas z terenem, mogliśmy spróbować wydoić krowę, pościgać się gokartami, zjechać z liny, poskakać na trampolinie, nakarmić kozę i pogadać z kogutami. Właścicielka opowiedziała ciekawostki o tym jak zachowywać się w lasach o zwierzętach i roślinach, które można spotkać w okolicy. Po takim wstępie pan Andrzej zabrał nas na wspinaczkę, a po drodze wchodząc na górę mogliśmy nazbierać grzybów. Gdy dotarliśmy do punkt widokowego mogliśmy podziwiać piękną okolice. Właściciel w bardzo ciekawy sposób opowiadał o legendzie góry zamkowej pod którą jak głoszą legendy znajduje się zamek… Gdy zeszliśmy ze wzgórza grzyby uśmiechały się do nas na każdym kroku. Po tej wyprawie udaliśmy się na krotką przerwę, a następnie na Kaszubskiego McDonalda czyli kiełbaska i pulki z ogniska. Uczniowie mogli w tym czasie porozmawiać, wyciszyć się, pograć w gry zespołowe i poszaleć na łonie natury. Na sam koniec pan Andrzej przewiózł nas swoją limuzyną, a pani Sabina zaskoczyła nas wszystkich słodką niespodzianka w postaci waty cukierkowej, którą sama ukręciła. Wszyscy uczniowie wrócili pełni wrażeń i z uśmiechem na twarzy.
